PO TYLU LATACH CZEKANIA!
Będę sławić ten dzień do końca świata jak ostatecznie uda mi się ich ujrzeć na żywo! Teraz jeszcze mocniej będę kombinować, żeby wrócić szybciej z Erasmusa.
To znak... jak nic... Po tych łzach spowodowanych tymi smutnymi wydarzeniami i po tym jak pomyślałam sobie, że czas skończyć płakać bo Ona by tego nie chciała... I nagle taka euforia... Cudownie jest się znów uśmiechać... :)
Tender is the night
Lying by your side...
Jak: wcześniej... z Erasmusa się w ogóle wraca pod koniec czerwca, voljena ;)
OdpowiedzUsuńA bo ja widziałam, że sesja do 12 lipca tam trwa... No i wiesz, dla mnie im wcześniej ty lepiej xD you know what i mean xD
Usuń